Od pewnego czasu pracowałam nad jedną rzeczą- firanką zrobioną na szydełku. Przyznam, że zajęło mi to trochę czasu, bo elementów w niej było sporo, ale koniec końców dałam radę i firanka triumfalnie zawisła w domu u mojej koleżanki. Firankę zrobiłam z nici Muza 10, szydełkiem nr 1, 25 mm. Jej rozmiar to 2mx80cm. Do jej wykonania zużyłam około 80 dag nic.
To już kolejna butelka wina ozdobiona przeze mnie dla solenizantki.
Gosto da garrafa ... e adorei o crochet!!!bj
OdpowiedzUsuńPrzepiękna!!!
OdpowiedzUsuńFiranka bardzo mnie zauroczyła Kochan a:*
OdpowiedzUsuńFiranka cudnie wygląda, zazdroszczę talentu :D Butelka bardzo ładnie ozdobiona :D Pozdrawiam 6
OdpowiedzUsuńŚliczna firanka. Podziwiam za cierpliwość 😃
OdpowiedzUsuńJestem zauroczona tą firaneczką! Śliczna! Butelka też urocza! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAh te szydełkowe robótki są prześliczne
OdpowiedzUsuńMałgosiu, ta zazdrostka to dzieło sztuki!
OdpowiedzUsuńZachwyca wzór i rozmiar.
Dla takiego efektu warto pracować :-)
Firanka jest przepiękna! Robi ogromne wrażenie! Bardo podobają mi się bawełniane firanki:)
OdpowiedzUsuńŚliczna zazdrostka z pięknym wzorem. Butelka też pięknie ozdobiona:)
OdpowiedzUsuńОчень красивая работа!!!
OdpowiedzUsuńFiranka jest cudowna - jaki piękny wzór! Urzekła mnie też romantyczna butelka.
OdpowiedzUsuńUściski.
Śliczna i na pewno bardzo pracochłonna :)
OdpowiedzUsuńpamiętam jak pękałam z dumy ,gdy zrobiłam zazdrostkę:))..a ta firanka to mnóstwo świetnej pracy:)
OdpowiedzUsuńDearest Malgorzata P,
OdpowiedzUsuńWow, that end result is stunning!
Happy for you for having this accomplished.
I too was very proud when my rose filet lace curtain was done.
Hugs,
Mariette
Cudo, cudo prawdziwe!!! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńwow, podziwiam ile pracy w nią włożyłaś :) super!
OdpowiedzUsuńPodziwiam firankę. Pracochłonna. Bardzo ładnie wygląda.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
Piękna firaneczka!!
OdpowiedzUsuńCudne oczka!
OdpowiedzUsuńRewelacja:) Wygląda wspaniale!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna!!!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepiękna firanka! Podziwiam tym bardziej, źe taka pracochłonna a butelka fantastycznie się prezentuje!
OdpowiedzUsuńPodziwiam, jest super!
OdpowiedzUsuńFiranka prześliczna aż żałuję, że nie mam okna w kuchni :)
OdpowiedzUsuńŚliczna firanka. Podziwiam szczerze :-D
OdpowiedzUsuńJa akurat nie lubię firanek, ale na pewno taka wygląda świetnie i zwraca uwagę. Do szydełka nie mam cierpliwości, ale moja mama miała kiedyś chwilowy zryw i zrobiła 2 serwetki :) A moja ciocia z kolei ma całą szafę swoich dzieł ;)
OdpowiedzUsuńfiranka jest cudna! podziwiam cierpliwość i ogrom pracy włożonej w tak precyzyjne wykonanie!
OdpowiedzUsuńJestem zauroczona firanką. Włożyłaś Małgosiu mnóstwo pracy w jej wykonanie ale efekt jest bajeczny. Butelka też śliczna, baaardzo romantyczna :)
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu!
Piękna firanka! Wymagała niemało pracy!Podziwiam! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńWOW! Firanka wspaniała! Prawdziwe perełka, okno będzie wyglądało wspaniale. o i butelka wina... ja bym to wino zostawiła do końca świata, żeby niczego nie zepsuć w tym kompletnym pięknie. Dwa absolutnie piękne przedmioty!
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twoją wytrwałość, taka firanka to przecież niezwykłe czasowe przedsięwzięcie :-)
OdpowiedzUsuńFiranka przepiękna, do takiej kuchni, jak u babci, super klimat by był. No i butelka, jest śliczna :)
OdpowiedzUsuńAle cudowna! <3 Kuchnia z taką firaneczką nabiera klimatu :)
OdpowiedzUsuńMistrzostwo, parę razy zabierałam się za zrobienie takiej firanki, jednak nigdy mi nie wyszło, dlatego podziwiam wszystkie panie które takową zrobiły. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWow!!!!!!!!!!!!!! I LLLLLLLLLLOVE CROCHET!!!!!!!! Kisses, my friend.
OdpowiedzUsuńVery beautiful crochet curtain!
OdpowiedzUsuńLovely pattern!
Such a gorgeous bottle you made!
Have a great week!
Dimi...
Małgosiu, te firanki są przepiękne! jejku ale jestem nimi zachwycona, takie cuda na szydełku!!! bardzo jesteś utalentowana! :)
OdpowiedzUsuńCudowna firanka!!! Butelka prezentuje się super!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńJestem pod wielkim wrażeniem Twojej firanki, jest rewelacyjna!!!
OdpowiedzUsuńFiarnak ajest piękna i jaka pracochłonna...ja tez mam jedną szydełkowa na koncie"))Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna firanka. Podziwiam Twoją cierpliwość :)
OdpowiedzUsuńWow, co za projekt :) podziwiam za rozmach i za cierpliwość!
OdpowiedzUsuńMega!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna ☺☺
OdpowiedzUsuńFiranka prześliczna, butelka też.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Podziwiam, firanka cudowna, butelka także! Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńNapracowałaś się przy tej firance i efekty widać od razu :)
OdpowiedzUsuńUrocza :) Ma swój urok ;)
OdpowiedzUsuńCudna, jestem pod wrażeniem. Również, szydełkuję i robię na drutach ale, takiego dzieła jeszcze nie udało mi się stworzyć. Gratuluję cierpliwości i dziewiarskiej weny...
OdpowiedzUsuńBardzo serdecznie pozdrawiam Cię Małgosiu
Firanka robi niesamowite wrażenie! Jesteś po prostu niezrównana! Piękne to wyszło. Butelka całkiem urocza.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!
Que maravillosos trabajos, enhorabuena. Besos. Feliz día.
OdpowiedzUsuńFiranka wygląda rewelacyjnie i delikatnie:). Rozmiar spory i wymagał cierpliwości oraz sporo pracy, ale dla efektu końcowego było warto ten czas poświęcić!!! Pozdrawiam cieplutko:).
OdpowiedzUsuńPiękna firanka taka delikatna i subtelna :) Pięknie ozdobiłaś butelkę :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy wpis :)
http://www.stylishmegg.pl/2018/02/kozuszek-i-bordowa-sukienka-z-falbankami.html
piękniejsza niż kupna:)
OdpowiedzUsuńOlá, o croché é arte que é necessária a criatividade em cada peça criada, a peças partilhadas são de enorme beleza.
OdpowiedzUsuńFeliz fim de semana,
AG
Preciosos trabajos, la cortina de ganchillo es maravillosa.
OdpowiedzUsuńBesos desde España
Cudeńko ! I jaka precyzja wykonania !
OdpowiedzUsuńFiranka idealna, piękna jest :)
OdpowiedzUsuńButelka super ozdobiona, bardzo fajny prezent :)
Podziwiam! Nie mam cierpliwości do takich dużych robótek :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam, Twoja firanka jest cudowna :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam i jestem po wrażeniem.
OdpowiedzUsuńMałgosiu firanka, to jest istne dzieło sztuki :).
OdpowiedzUsuńSama nigdy bym nie odgadła, że jest ręcznie robiona ...
Butelka super się prezentuje :).
Podziwiam za cierpliwość ja chyba bym nie dała rady :)
OdpowiedzUsuńPrawdziwe cudo!
OdpowiedzUsuńNapracowałaś się, efekt końcowy powala na kolana :)
OdpowiedzUsuńFantastycznie Pani zrobiła firankę :) Jest przepiękna. Bardzo też podoba mi się butelka, którą Pani ozdobiła.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
Patryk
Brawo Ty. Wielki podziw i szacunek. Firaneczka pierwsza klasa. Też zbieram się żeby zrobić sobie firaneczkę kiedy to będzie sama nie wiem. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńFiraneczka przecudnej urody ach, a butelka wygląda wspaniale :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Wspaniała ta firaneczka . Podziwiam cierpliwość w jej dzierganiu. Butelka przepiękna. Pozdrawiam:-).
OdpowiedzUsuńFiranka cudowna.
OdpowiedzUsuńWow! Małgoś ,czarodziejko firaneczka rewelacyjna,a buteleczka ślicznie Ci wyszła.Wszechstronna jesteś i zawsze nas czymś mile zaskakujesz,a ja uwielbiam podziwiać cudeńka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
piękna firaneczka - podziwiam i gratuluje talentu / Gosia Ya
OdpowiedzUsuńBardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńPo prostu cudo :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam- Kinga K.
podziwiam i gratuluje talentu! Pozdrawiam Klaudia B. :)
OdpowiedzUsuńŚliczne te firaneczki :)
OdpowiedzUsuńWhat a precious job!Unique!!!
OdpowiedzUsuń