Drugi komplet tj. czapka i komin zrobiony jest z włóczki czterokolorowej na drutach nr 9. Wykorzystałam tutaj ścieg francuski.
Ostatnio ulubionym napojem wszystkich domowników i znajomych jest własnoręcznie robiony napój pomarańczowy.
SKŁADNIKI:
3- 4 pomarańcze
,6 łyżeczek kwasku cytrynowego lub 1
cytryna
WYKONANIE:
Pomarańcze umyte pokroić ze skórą włożyć do dużego słoja zalać 1
litrem przegotowanej i ostudzonej wody.Słoik zakręcić pozostawić na 24
godz.Potem wszystko zmiksować blenderem.Zagotować 6L wody z 3
szklankami cukru .Do gorącej wody wlać zmiksowany sok nakryć i
pozostawić do wystygnięcia.Przecedzić i rozlać do butelek.
Małgosiu, piękne są Twoje zimowe komplety, a ten drugi podoba mi się szczególnie.
OdpowiedzUsuńPorywam przepis na soczek:)
Niedzielne uściski.
ścieg tunezyjski znam tylko z teorii -
OdpowiedzUsuńi choć rok mam tunezyjskie szydełko -
wciąż się nie zmobilizowałam, niestety...
melanż w wersji francuskiej - SMAKOWITY!
Kiedyś próbowałam tych tunezyjskich splotów na zwykłym szydełku;-) A kompleciki śliczne, szczególnie ten kolorowy. Fajny pomysł na butelkową prezentacje ;-) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńKompleciki są przepiękne:) Fajny przepis na napój pomarańczowy:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPierwszy komplecik śliczny i taki energetyczny, ale drugi to mnie zupełnie zauroczył! :) ciekawy przepis na soczek. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńMałgosiu, oba komplety śliczne. Sok w/g tego przepisu kiedyś robiłam, dziękuję za przypomnienie :) Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńSuper komplety, super kolory :).
OdpowiedzUsuńNie znam tego wzoru na szydełko. Wygląda na solidnie cieplutki :-) Kolorowa włóczka jest super. Też mnie wzięło na drutowe wyczyny. Ciekawe co mi z tego wyjdzie? i pewnie przyda się na następną zimę bo ja taka prędka jestem... hehe Uściski serdeczne
OdpowiedzUsuńОчень красивые комплекты!!!
OdpowiedzUsuńЛюблю тунисское вязание)
Bardzo piękny zestaw !!!
Lubię tunezyjskiej szydełka)
Śliczne kompleciki, energetyczne kolorki. Żałuję, że nie potrafię dziergać na szydełku tunezyjskim, bardzo mi się podobają takie dzianiny. Pozdrawiam serdecznie :)).
OdpowiedzUsuńPiękne komplety. Czerwony jest piękny a ten drugi nazwałam tęczowy jest jeszcze piękniejszy :)
OdpowiedzUsuńHello. What a gorgeous knits. Greetings.
OdpowiedzUsuńDearest Malgorzata,
OdpowiedzUsuńWow, that is lovely knitting and also the crocheted doily looks very special!
I'm crocheting non stop on my mega project of 12 and again 6 Fleur de Lys for two curtains in our veranda.
My latest blog post did not show on the side line: https://mariettesbacktobasics.blogspot.com/2017/01/after-40-years-somethings-gotta-give.html
Sending you hugs and blessings for 2017!
Mariette
Wszystkie kompleciki są śliczne, jestem pełna podziwu dla Twojego talentu :-)
OdpowiedzUsuńŚliczne komplety poczyniłaś!
OdpowiedzUsuńDawno temu próbowałam tego pierwszego splotu, a szydełko zrobił mi tato w swoim warsztacie ;-)
Przepis na soczek idealny na cieplejsze dni.
Piękne komplety!!! Przyznam szczerze, że ciekawi mnie to szydełko tunezyjskie, ale jeszcze nie miałam okazji prazować z nim :)
OdpowiedzUsuńBelas peças em malha, gostei.
OdpowiedzUsuńUm abraço e boa semana.
Andarilhar || Dedais de Francisco e Idalisa || Livros-Autografados
Zainteresowało mnie to dziwne szydełko. Zrobiłaś nim śliczny komplet. Oglądając zdjęcie zastanawiałam się nad wykonaniem tego wzoru :)
OdpowiedzUsuńKomplet na drutach wyszedł cudownie. Czterokolorowa włoczka ułożyła się w śliczne paski. Fajnie dobrałaś wzór. Podprawiam M
Jeśli chodzi o soczek, to u nas robi się wodę z cytryną, miodem i imbirem. Wspaniały napój zarówno na zimne, jak i ciepłe dni :)
OdpowiedzUsuńPiękne komplety, najbardziej podoba mi się ten kolorowy :)
OdpowiedzUsuńCieplusio pozdrawiam :)
Komplet w kolorze orange jest chyba bardzo twarzowy, a ten kolorowy - wyjątkowy:))Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńOba kompleciki śliczne ale ten drugi mi się bardziej podoba kolorystycznie,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczne komplety, a ścieg francuski świetny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.:)
Drugi komplecik kompletnie mnie pochłonął! Cudny jest!
OdpowiedzUsuńI like a lot the red color. And the models are also good in both. Well done.
OdpowiedzUsuńŚwietne komplety :)
OdpowiedzUsuńO takich splotach nie słyszałam , ale dawno nic nie robiłam na szydełku :(
drugi mnie kompletnie urzekł:)
OdpowiedzUsuńWspaniałe komplety, a ten kolorowy wygląda wyjątkowo pięknie:)
OdpowiedzUsuńTen kolorowy zdecydowanie bardziej mi sie podoba, może dlatego,że kolorki ma pastelowe :) Pierwszy też bardzo ładny, tylko czerwony to nie jest mój ulubiony kolor.
OdpowiedzUsuńDobrze że wszyscy nie lubimy tego samego, byłoby na świecie bardzo nudno!
Pozdrawiam cieplutko.
KOMPLECIKI PRZEŚLICZNE. KIEDYŚ ROBIŁAM PODOBNY SOK ALE Z MARCHEWKĄ I POMARAŃCZAMI.
OdpowiedzUsuńPOZDRAWIAM:)
Superowe kompleciki !!!
OdpowiedzUsuńFajne komplety :)
OdpowiedzUsuńŚliczne kompleciki. Nie spotkałam się jeszcze ze ściegiem tunezyjskim, ale i nie dziwota, bo ja to raczej laik jeszcze jestem :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować ten napój :D
OdpowiedzUsuńpiekne komplety. sok wyglada smakowicie
OdpowiedzUsuńMalgosiu, piekne sa Twoje zimowe komplety,
OdpowiedzUsuńCieplo pozdrawiam
Karina
As peças são maravilhosas!!!
OdpowiedzUsuńGosto
...bj
Drugi zestaw - marzenie! To szydełko jest pewnie czarodziejskie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bardzo serdecznie.
Świetne komplety na zimowe dni wykonane ciekawymi ściegami. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńTen kolorowy komplet wygląda świetnie :)
OdpowiedzUsuńPiękne,a taki ziąb przyjemnie jest się otulić ciepłym szalikiem.
OdpowiedzUsuńPrześliczne! Zawsze chciałam nauczyć się robić na drutach, niestety moja nauka zakończyła się na robieniu oczek ;) Podziwiam za to Twoje arcydzieła :) Pozdrawiam ciepło :*
OdpowiedzUsuńCieplutkie komplety w samą porę na te mrozy zrobiłaś. Obydwa są bardo ładne, kolorystycznie bardziej mi się podoba drugi,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękne zimowe kompleciki :)
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie nauczyć się ściegu francuskiego bo prezentuje się świętnie :)
Pozdrawiam :)
och jaki śliczny zestaw ten w splocie kolorowym :)
OdpowiedzUsuńŚwietne komplety! Zwłaszcza pierwszy to świetny pomysł, żywe odważne barwy to coś czego brakuje w zimowych "kolekcjach";D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Piękne kompleciki :) mnie zauroczył ten pastelowy:) a porcja witamin jest potrzebna zawsze:) moi domownicy również są sokolubni:):)):)
OdpowiedzUsuńBeautiful sets !!!
OdpowiedzUsuńAnna
Wspaniałe kompleciki!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńŚliczne czapki :)
OdpowiedzUsuńhttp://fasionsstyle.blogspot.com/
Eh, to były czasy, jak kiedyś babcie głównie robiły czapki, czy swetry na drutach.
OdpowiedzUsuńCzapka wykonana na drutach jest bardzo piękna. W sam raz w tą zimową porę roku :)
Serdecznie pozdrawiam,
Patryk
Piękne komplety Kochana :* Szczególnie ten drugi przypadł m bardzo do gustu ! Buziaczki :*
OdpowiedzUsuńŚliczne kompleciki Małgosiu. Troszkę bardziej podoba mi się ten drugi, zrobiony ściegiem francuskim - jest niezwykle efektowny.
OdpowiedzUsuńNigdy nie robiłam w ten sposób napoju pomarańczowego, chętnie spróbuję.
Przesyłam cieplutkie pozdrowienia.
Ścieg francuski bardzo przypadł mi do gustu - zawsze jestem zachwycona takim robieniem na drutach! :)
OdpowiedzUsuńKomplety w sam raz na tegoroczną zimę a napój z przyjemnością bym wypiła!Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńObydwa komplety są piękne , ale ten drugi dodatkowo ma piękne kolory . Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńbym się chętnie tymi cudami tak opatuliła;D
OdpowiedzUsuńOba komplety świetne. Ta druga kolorystyka bardzo ładna.
OdpowiedzUsuńSzydełkiem tunezyjskim jeszcze nie robiłam. Pozdrawiam serdecznie.
Śliczne kompleciki Małgosiu. Ten tunezyjski wzór bardzo ciekawy, nie spotkałam się z takim. A drugi tęczowy komplet taki radosny i wesoły na szare dni. Piękny ten francuski ścieg. Muszę się kiedyś wziąć za druty. Napój wygląda pysznie. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńParabéns pelo fantástico trabalho de crochê,ficou muito bonito.
OdpowiedzUsuńBeijos
oba fajne choć dla mnie to czarna magia, ciekawy efekt daje cieniowana nitka
OdpowiedzUsuńPiękne, zwłaszcza ten kolorowy - świetne połączenie kolorów:)
OdpowiedzUsuńJesteś przygotowana na największe mrozy :)
OdpowiedzUsuńOba te komplety ślicznie zrobiłaś. Gratuluję szczególnie tego czerwonego, bo w życiu bym nie pomyślała, że to pierwsza próba z fikuśnym szydełkiem:)
OdpowiedzUsuńNapój wygląda smakowicie i ja bardzo chętnie sobie zrobię, jak dorwę jakieś pomarańcze:)
Buziaki!:))
bardzo fajne komplety :)a takiego soku to bym sie napiła :)
OdpowiedzUsuńDearest Malgorzata,
OdpowiedzUsuńCompliments for this beautiful Tunesian crochet stitch!
Also your knitting work is lovely.
Hugs and happy weekend.
Mariette
Kompleciki genialne <3
OdpowiedzUsuńSuper komplety zrobiłaś :).
OdpowiedzUsuńPodobają mi się pastelowe kolorki drugiego zestawu :).
Na pewno sok domowej roboty jest pyszny :).
Wspaniałe kompleciki! Uwielbiam soczki domowej roboty:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!:)
xxBasia
O ile szaliki lubię, tak za czapkami kompletnie nie przepadam :)
OdpowiedzUsuńŚliczne komplety! Ścieg tunezyjski zawsze mnie zachwycał!Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPiękne komplety, bardzo podoba mi się ten drugi :)
OdpowiedzUsuńŚwietne kolorki wybrałaś :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe kompleciki. Oba mi się podobaja. Twarzowe kolorki
OdpowiedzUsuń